Blog o szeroko pojętej sztuce i estetyce oraz ich historii. Z racji moich zamiłowań przede wszystkim o sztukach plastycznych, a jako iż jest to temat wyjątkowo obszerny, pewnie na pozostałe sztuki będą niestety traktowane troszkę po macoszemu. Zapraszam do częstego zaglądania na moje strony.
Chcesz aby Twój tekst znalazł się na blogu? Bardzo chętnie go zamieszczę;) skontaktuj się za pomocą widgetu gadugadu i wpisz w treści swojego maila i/lub numer gadugadu:)

niedziela, 27 lutego 2011

Opera a przemijanie

 
"[Opera] właśnie poprzez swoje przemijanie jest głęboko ludzka. Odzwierciedla rytm przemijania człowieka. Przecież na każdym przedstawieniu przemijamy razem ze śpiewakiem i aktorem, czujemy się w jakiś sposób z nimi zjednoczeni. W filmie czy w telewizji nie ma tej zbiorowej fascynacji żywym człowiekiem, poczucia, że wszystko przeżywa się raz."

Andrzej Kreutz Majewski,  za Katalog SezON '10 '11, Teatr Wielki - Opera Narodowa, Warszawa 2010 

1 komentarz:

  1. I to jest tak przerażające! Oczywiście - i piękne zarazem.
    Nie wiem, czemu, ale prawie za każdym razem, bez względu na to, jak bardzo podoba mi się sztuka, czuję w trakcie spektaklu, że chcę już końca. A potem - jak się kończy - jest mi smutno, chcę zostać.
    Z życiem jest trochę podobnie.

    OdpowiedzUsuń